2021-09-10
Polskie lasy to tereny zamieszkałe przez niezliczoną ilość zwierząt. Pośród rodzimych odmian takich jak wilki, dziki, sarny i jelenie, można też spotkać innych przedstawicieli światowej flory. Niektóre z tych obcych gatunków zostały reprodukowane celowo, a inne przywędrowały na tereny Polski bez niczyjej wiedzy. Przykładem takiego gościa jest skoczny i pokryty białymi kropkami daniel. Jakie jeszcze odmiany nie wywodzą się pierwotnie z naszych obszarów? Oto kilka z nich!
Szop pracz
Szop pracz jest jednym z nierodzimych zwierząt występujących w polskich lasach. Ssak ten pierwotnie pochodzi z Ameryki Północnej oraz Środkowej. Co ciekawe, to niewielkie zwierzę futerkowe najprawdopodobniej zbiegło z fermy lub zostało z niej wypuszczone i właśnie w taki sposób rozprzestrzeniło się w dzikich warunkach. W Polsce można spotkać tę odmianę głównie na zachodnich terenach kraju. Zgodnie z zasadami łowieckimi na szopa można polować przez cały rok i najlepiej jest to robić w nocy. Dlaczego? Zwierzę jest o tej porze po prostu najbardziej aktywne.
Norka amerykańska podobnie jak szop pracz rozprzestrzeniła się na świecie na skutek ucieczki z fermy hodowlanej i wywodzi się z Ameryki Północnej. W Polsce można ją spotkać niemal w każdym rejonie, także na terenach Parków Narodowych. I choć ten mały zwierzak ma bardzo sympatyczny wygląd, jest drapieżnikiem, który skolonizował niemal całą Europę i przyczynił się do zaniku norki europejskiej.
Z powodu destrukcyjnego wpływu na wiele innych gatunków, zwierzę jest regularnie eliminowane ze środowiska. Okres polowań w przypadku tego gatunku nie jest ograniczony i można dokonywać odstrzału przez cały rok. Norka podobnie jak szop najbardziej aktywna jest w nocy i o zmierzchu. Za dnia ssak przebywa w wykopanej przez siebie norze.
Daniel to zwierzę o wyglądzie zbliżonym do polskiej sarny. Mało kto jednak wie, że nie pochodzi z naszego kraju. Ten szybki i zwinny ssak przybył do Europy prawdopodobnie za sprawą fenicjan oraz Rzymian, w Polsce występuje od przełomu XVII/XVIII wieku. W Polsce spotkasz go niemal w każdym lesie, jednak zamieszkuje on również tereny państw sąsiadujących.
Warto także wspomnieć, że ze względu na wciąż zwiększającą się populację tego gatunku, konkuruje on z rodzimymi zwierzętami takimi jak: sarna i jeleń. Okres polowań na daniela przypada na czas od 1 października do 31 stycznia. W przypadku łań i cieląt jest jednak skrócony o 2 tygodnie i kończy się 15 stycznia.
Jenot występuje na terenach całej Polski. Ze względu na wciąż rosnącą populację zwierzę w 2011 roku trafiło na listę gatunków łownych. Co ciekawe, ssak ten coraz częściej osiedla się na terenach miejskich i żywi resztkami pokarmów ze śmietnika. Szacuje się, że gatunek ten niebawem jeszcze bardziej się rozprzestrzeni. Zgodnie z przepisami na jenota można polować od 1 sierpnia do 31 marca, a na obszarach gdzie występuje głuszec i cietrzew — przez cały rok. Pamiętaj jednak, aby sprawdzać bieżące przepisy regulujące okres polowań na każdy z gatunków polskich ssaków. Terminy mogą się bowiem zmieniać.
Podsumowując, warto dodać, że nierodzime gatunki zwierząt zamieszkujące tereny polskich lasów zwane są także inwazyjnymi lub obcymi. Tego rodzaju ssaki ze względu na dużą ekspansywność przyczyniają się do zmniejszenia populacji wielu rodzimych przedstawicieli fauny polskiej. Wynikiem tej sytuacji są powstałe w 2004 roku przepisy prawne, które mają na celu zakazanie działań mogących przyczynić się do jeszcze większego rozpowszechnienia tych nierodzimych ssaków. Mogłoby to bowiem skutkować zanikiem lub całkowitym wyginięciem gatunków, które pierwotnie zamieszkują polskie lasy.