2017-11-06
Jak każda pora roku, zima rządzi się swoimi prawami, a wraz z nią zmienia się nasz sposób ubierania się. W przypadku polowań i całego dnia spędzonego w lesie strój odgrywa szalenie ważną rolę. Źle dopasowany lub uszyty ze złej jakości materiałów doprowadzi szybko do tego, że do domu wrócimy kompletnie przemoczeni i zmarźnięci, a zamiast złapać zwierzynę, złapiemy przeziębienie. Ponieważ ubranie musi nas chronić przed trudnymi warunkami pogodowymi, nie należy bagatelizować jego wyboru.
Co ciekawe, w przypadku myśliwego nie chodzi tylko o ciepło - istotne stają się również noszone kolory. Jeśli ktoś myśli o polowaniu przez cały rok, zaczyna stawiać sobie pytanie o to, jak powinien wyglądać jego strój na dany sezon. Wiele zależy od terenu, na który ma zamiar wkroczyć, ponieważ od rosnącej flory zależy w dużej mierze kolorystyka. Lasy iglaste zawsze będą posiadać trochę zieleni (zwłaszcza jeśli rosną w nich świerki), natomiast liściaste z końcem jesieni przybiorą raczej szarobiałe odcienie.
Pierwsza warstwa jest najważniejsza. Niezależnie od tego, co mamy w planach ubrać na siebie w następnej kolejności, sprawa myśliwskiej bielizny powinna być potraktowana ze szczególną uwagą. Przylega najbliżej ciała i ma ogromny wpływ na izolację termiczną (lub jej... brak).
Niektórych może zaskoczyć fakt, że popularna i przyjemna w dotyku bawełna nie jest najlepszym wyborem. Ma ona co prawda dobre właściwości cieplno-izolacyjne, jednak gromadzona wilgoć trudno z niej odparowuje. Po pewnym czasie mokra, przepocona bielizna zaczyna przyklejać się do naszego ciała i zamiast grzać, powoduje dodatkowe wyziębienie. Najlepiej więc zdecydować się na bieliznę termoaktywną, tworzoną specjalnie z myślą o odparowywaniu wilgoci i nie bać się, że zawierają one domieszki syntetycznych włókien - w tym wypadku będą one nieocenioną pomocą.
Jeśli bieliźniany temat mamy już za sobą, na termiczną koszulkę zakładamy wygodny polar, bluzę lub sweter. Może być częściowo z naturalnych włókien, takich jak bawełna lub wełna. Będzie nam w niej wygodniej, a częściowo naturalny skład, zwłaszcza wełniany, sprawi, że będzie nam doskonale ciepło. Ewentualna wilgoć, która przeniknie przez koszulkę termiczną zostanie wchłonięta przez tkaninę. O ile podczas ciepłych pór roku nasza bluza może zawierać kieszenie, do których łatwo nam sięgać, tak zimą można z kieszeni zrezygnować - lepiej zainwestować w kurtkę, która będzie posiadała dostateczną ich ilość. Nie łudźmy się, że będziemy ją rozpinać tylko po to, by sięgnąć do kieszeni na bluzie. Po pierwsze, jest to zwyczajnie niewygodne, a po drugie generuje niepotrzebne dźwięki - a te będą bardziej słyszalne w cichym, zimowym lesie.
Oczywiście, kieszenie to nie jedyne kryterium, jakim powinniśmy kierować się przy wyborze zimowej kurtki myśliwskiej. Interesować powinien nas jej kolor. Na zimę najlepszy jest barwny miks z dominacją bieli oraz dodatkiem zieleni, brązu i szarości. Te odcienie mają szansę najlepiej wpasować się w zimowy, leśny krajobraz. To, że kurtka powinna być ciepła wie każdy, natomiast warto przypomnieć, że zimą niezwykle praktyczna staje się membrana, która będzie nas nie tylko grzać, ale nie pozwoli, by śnieg przemoczył nam ubrania. Ponadto warto sprawdzić, czy użyte tkaniny ograniczają szeleszczenie, a tył kurtki w pełni zakrywa nam nerki nawet podczas siedzenia czy kucania, ponieważ są to organy szczególnie podatne na działanie zimna.
Do kurtki możemy kolorystycznie dopasować spodnie - dzięki temu nasz kamuflaż będzie pełen i ograniczy naszą zauważalność w terenie. Zasady przy doborze spodni na zimę są nieco podobne jak w przypadku kurtki. Dobrze, jeśli mają zestaw głębokich kieszeni do których łatwo sięgać, a tkaniny nie szeleszczą nadmiernie. Większość spodni dedykowanych na zimę posiadać będzie dodatkowe ocieplenie w środku oraz membranę. Wraz z kalesonami będą więc świetnie spisywać się w najgorsze mrozy. Bardzo przydadzą się troczki do regulacji, służące do zaciągnięcia nogawek. Jeśli nie nosimy wysokich butów i nie mamy nawyku wkładania nogawek za cholewę, takie ściągacze pomogą nam ograniczyć dostanie się mokrego śniegu do butów.
Całkiem niezłym rozwiązaniem jest znalezienie gotowego kompletu myśliwskiego - kurtki i spodni. Stworzone są z tych samych materiałów i pomogą nam zachować wszędzie te same parametry nieprzemakalności i ciepła, ponadto kamuflażem znacznie przewyższają samodzielnie dopasowany zestaw. Warto rozpatrzeć możliwość zakupienia takiego kompletu.
Na koniec czekają nas oczywiście dodatki. Szalik możemy wybrać według uznania, natomiast czapka powinna być wybrana z nieco większą dbałością. Musi trzymać się głowy i dobrze, jeśli posiada daszek. Odpuśćmy sobie jednak baseballówki. Są dobre na lato, a na zimę poszukajmy typowej, myśliwskiej czapki z ociepleniem w środku i nausznikami. Jeśli będą nam z jakiegoś powodu przeszkadzać, zwykle można je podnieść i zawiązać na czubku głowy, przy okazji nadając jej atrakcyjny wygląd.